O północy z 31 maja na 1 czerwca 2023 r. Rosja i Białoruś zostaną definitywnie wyłączone z Systemu Zielonej Karty co wiąże się automatycznie z utratą ważności certyfikatów Zielonych Kart dla rosyjskich i białoruskich kierowców jak i kierowców podróżujących do Rosji i na Białoruś. W ocenie prezesa zarządu Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (PBUK) to największa zmiana w całej dotychczasowej 70-letniej historii Systemu.
System Zielonej Karty
Zielona Karta to powszechnie używane określenie dla Międzynarodowego Certyfikatu Ubezpieczeniowego, który stanowi dowód tego, że jego posiadacz jest objęty ubezpieczeniem OC w kraju, który odwiedza, pod warunkiem, że kraj ten należy do tzw. Systemu Zielonej Karty. Innymi słowy – Zielona Karta działa jak ubezpieczenie OC ppm, a zakład ubezpieczeń, który wydał Zieloną Kartę bierze na siebie odpowiedzialność za wypłatę poszkodowanym należnego odszkodowania zamiast sprawcy wypadku.
System Zielonej Karty funkcjonuje dokładnie od 70 lat. Celem jego utworzenia była przede wszystkim ochrona poszkodowanych w wypadkach komunikacyjnych, których sprawcą jest kierowca pojazdu zarejestrowanego za granicą. Dzięki jego wprowadzeniu, uzyskanie należnego odszkodowania jest pozbawione nadmiernych procedur i formalności. System Zielonej Karty to także istotne ułatwienie dla podróżujących kierowców, którzy zwolnieni są z konieczności zakupu ubezpieczenia OC w każdym kraju, którego granicę przekraczają.
Do Systemu Zielonej Karty należy aktualnie 47 państw (a bardziej precyzyjnie Biur Narodowych Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, które stanowią organizację ubezpieczycieli oferujących komunikacyjne ubezpieczenie OC w danym kraju). Część z nich zdecydowała się przystąpić do Porozumienia Wielostronnego, dzięki czemu kierowcy pojazdów zarejestrowanych w państwach Biur Narodowych, będących sygnatariuszami Porozumienia, mogą poruszać się wzajemnie po swoich terytoriach bez potrzeby posiadania Zielonej Karty. Takie ułatwienie obowiązuje w 34 krajach Systemu.
Rosja i Białoruś będąc w Systemie Zielonej Karty nie przystąpiły do Porozumienia Wielostronnego, co oznacza, że posiadanie Zielonej Karty było niezbędne, aby wjechać na terytorium tych krajów. Podobny status mają m.in. Ukraina, Turcja, Macedonia, Mołdawia, Albania, czy Azerbejdżan.
Zielone Karty w Rosji i na Białorusi tracą ważność
Rewolucyjna zmiana, jaka nastąpi 1 czerwca 2023 r. polega na wykluczeniu Rosji i Białorusi z Systemu Zielonej Karty i jest konsekwencją wypowiedzenia przez Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z 12-miesięcznym okresem wypowiedzenia umów dwustronnych z biurem białoruskim i rosyjskim. Wypowiedzenie umów było jedną z sankcji nałożonych na Rosję w związku z napaścią zbrojną na Ukrainę. Analogiczne umowy zostały wypowiedziane przez wszystkie biura narodowe z Europejskiego Obszaru Gospodarczego oraz biuro ze Szwajcarii. Zielone Karty stracą ważność niezależnie od tego, czy oznaczenie RUS i BY zostanie z nich wykreślone, czy też nadal będzie znajdować się na certyfikacie.
Co to oznacza w praktyce?
Zaprzestanie honorowania Zielonych Kart w Rosji i na Białorusi powoduje po pierwsze, że m.in. polscy kierowcy przekraczający granicę rosyjską czy białoruską będą zobowiązani wykupić odpowiednio rosyjskie lub białoruskie polisy granicznego ubezpieczenia OC. Jak sugeruje nazwa są one możliwe do nabycia na przejściach granicznych, więc spełnienie tego dodatkowego wymogu nie powinno się wiązać ze zbytnimi utrudnieniami. Można jednak podejrzewać, że po 1 czerwca kierowcy z krajów UE poruszający się po drogach w Rosji i na Białorusi, powinni liczyć się ze wzmożonymi kontrolami obowiązku zawarcia ubezpieczenia OC.
Analogicznie kierowcy pojazdów zarejestrowanych w Rosji czy na Białorusi, wjeżdżający do Polski i tym samym na terytorium Unii Europejskiej będą zobligowani do nabycia ubezpieczenia komunikacyjnego OC w jednym z towarzystw ubezpieczeniowych oferujących w Polsce ubezpieczenia graniczne. Oznacza to, że polisa wystawiona w takim przypadku będzie pochodzić od ubezpieczyciela prowadzącego działalność na terytorium Polski, dlatego w przypadku jakiegokolwiek zdarzenia objętego ubezpieczeniem OC z udziałem pojazdu zarejestrowanego w Rosji czy na Białorusi, procedury nie ulegają zmianie, a zdarzenie po spisaniu stosownego oświadczenia (zakładając, że jest to niewielka stłuczka) będzie można zgłosić standardowo do ubezpieczyciela, który wystawił polisę ubezpieczenia granicznego. W tym przypadku również ubezpieczenie możliwe jest do nabycia na przejściu granicznym. Wielu ubezpieczycieli oferuje w tym przypadku także opcję zakupu online, która pozwala zaoszczędzić zarówno czas na granicy, jak i zmniejszyć koszt ubezpieczenia.
Ubezpieczenie graniczne zgodnie z polskimi przepisami
Kierowcy pojazdów zarejestrowanych w Rosji i na Białorusi wjeżdżając na terytorium Polski, będą zobowiązani posiadać ubezpieczenie graniczne na okres minimum 30 dni. Dowód zawarcia ubezpieczenia jest kontrolowany przez Straż Graniczną przy wjeździe na terytorium Polski. W przypadku braku ubezpieczenia kierowca ostatecznie może zawrzeć ubezpieczenie na przejściu granicznym w całodobowych punktach. Polisa jest sporządzana w języku angielskim i języku polskim. Jej format jest taki sam we wszystkich krajach.
Zakres ubezpieczenia granicznego jest identyczny z zakresem standardowego ubezpieczenia OC, podobnie jak sumy gwarancyjne, które wynoszą:
· w razie uszkodzenia pojazdu lub innej rzeczy (tzw. szkoda na mieniu) – 1 000 000 euro za jedno zdarzenie,
· w przypadku śmierci lub uszkodzenia ciała (tzw. szkoda na osobie) – 5 000 000 euro za jedno zdarzenie – bez względu na liczbę poszkodowanych.
Należy mieć na uwadze, że brak wymaganego ubezpieczenia granicznego będzie traktowany jak brak obowiązkowego ubezpieczenia OC ppm, co wiąże się z koniecznością zapłaty kary, która – co warto przy okazji przypomnieć – od 1 lipca 2023 r. w związku ze zmianą stawek wzrośnie i będzie wynosić w przypadku samochodu osobowego 1.440 zł (za brak OC do 3 dni), 3.600 zł (za brak OC od 4 do 14 dni) i 7.200 zł (za brak OC powyżej 14 dni).
Co na to rynek ubezpieczeniowy?
W związku z tym, że umowy dwustronne zostały wypowiedziane rok temu, ubezpieczyciele mieli dość dużo czasu aby przygotować się na zmiany wynikające z wyłączenia Rosji i Białorusi z Systemu Zielonej
Karty. Zakłady ubezpieczeń sukcesywnie wycofują Zielone Karty dotyczące Rosji i Białorusi ze swojej oferty. W związku z tym oferta ubezpieczeń AC, zazwyczaj powiązanych pakietowo z OC, dotycząca tych krajów także ulega zmianie.
Z drugiej strony jest to także okazja do wprowadzenia do swojej oferty ubezpieczenia granicznego. Polska jest pierwszym krajem EOG, którego granicę muszą przekroczyć rosyjscy i białoruscy kierowcy, aby podróżować do innych krajów UE. Nie mogą oni nabyć polisy OC w swoim kraju, dlatego niejako będą zobligowani do skorzystania z oferty polskich ubezpieczycieli. Warto przy okazji zaznaczyć, że w związku z zasadą wzajemnego honorowania ubezpieczeń granicznych, nie ma konieczności nabywania osobnego ubezpieczenia OC w każdym z krajów europejskich, a przedłużenie ochrony ubezpieczeniowej jest możliwe w dowolnym kraju EOG.
Zgodzić należy się z prezesem zarządu PBUK, że obowiązujące od 1 czerwca 2023 r. regulacje będą miały charakter wyjątkowy i dotychczas niespotykany mimo 70 lat istnienia Systemu Zielonej Karty. Jednogłośne opowiedzenie się ubezpieczycieli ze wszystkich państw Systemu za wprowadzeniem tego rodzaju sankcji jak najbardziej należy ocenić pozytywnie, jednak pamiętać należy o tym, że wynikające z tego zmiany działają obustronnie i wiążą się z utrudnieniami nie tylko dla kierowców pojazdów zarejestrowanych w Rosji i na Białorusi, ale też kierowców z krajów EOG, w tym z Polski podróżujących na wschód.